<iframe src="//www.googletagmanager.com/ns.html?id=GTM-TK4BMS" height="0" width="0" style="display:none;visibility:hidden"> Inwestorzy lepiej chronieni przed ryzykiem greenwashingu | Finanse po Godzinach
NN TFI Investment Partners
Notowania
 

Inwestorzy lepiej chronieni przed ryzykiem greenwashingu

31.03.2021

W dyrektywie SFDR Unia Europejska przyjęła ramy dla inwestycji w zrównoważony rozwój odzwierciedlające podejście, które w NN Investment Partners funkcjonuje od dawna i zostało wypracowane przez lata doświadczeń w odpowiedzialnym inwestowaniu.

 

Rosnące znaczenie kryteriów ESG

Z danych Morningstara wynika, że w IV kw. 2020 r. światowa wartość sprzedaży netto funduszy włączających analizę ESG do procesu inwestycyjnego przekroczyła 150 mld USD. Zaledwie dwa lata wcześniej było to mniej niż 20 mld.

 

Praktyczne zastosowanie kryteriów ESG

W NN Investment Partners TFI kryteria ESG są realnie brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Grupa NN globalnie komunikuje swoje podejście w tym zakresie od dawna. Z jej poziomu budowana jest dla całej Grupy obowiązująca również nas tzw. lista wykluczeń, obejmująca spółki i kraje, w które nie możemy inwestować ze względu na ich kontrowersyjną działalność lub zachowania. Mowa m.in. o podmiotach produkujących kontrowersyjną broń (mającą masowy negatywny wpływ na ludność cywilną), handlujących bronią z podmiotami objętymi embargiem, produkujące tytoń, wydobywające piaski roponośne, wydobywające węgiel energetyczny.

 

Fundusze promujące kryteria środowiskowe i społeczne stosują dodatkowe kryteria ograniczeń obejmujące - obok wspomnianych wyżej - również m.in. odwierty w Arktyce, produkcję futer i skór specjalnych, hazard, energetykę jądrową, wydobycie ropy i gazu łupkowego.

 

Pod takie produkty rozbudowywaliśmy nasze procesy i metodologie uwzględniania czynników ESG w procesie inwestycyjnym, które opisaliśmy w Polityce odpowiedzialnego inwestowania NN Investment Partners TFI.

 

Uważamy przy tym, że zaangażowanie jest ważniejsze niż wykluczenie, dlatego w pierwszej kolejności oceniamy możliwości współpracy z emitentami w celu wyeliminowania kontrowersyjnych zachowań. Jedynie w sytuacji, gdy zaangażowanie nie jest możliwe do zrealizowania tak, jak w większości przypadków dotyczących producentów kontrowersyjnego typu broni, lub nie przynosi ono oczekiwanych rezultatów - wpisujemy emitenta na listę wykluczeń.

 

To podejście jest spójne z długoterminowym interesem uczestników naszych funduszy - często bowiem wyższe stopy zwrotu można osiągnąć inwestując w emitentów, którzy deklarują wolę poprawy w wymiarze ESG (i rzeczywiście to robią) niż inwestując w "czempionów" ESG, którzy mają niewiele do poprawienia.

 

Rosnące znaczenie ESG w Polsce

W Polsce ESG na razie jest ważne przede wszystkim dla klientów korporacyjnych. Widoczną postawę pro ESG wykazują pracodawcy oferujący rozwiązania emerytalne swoim pracownikom.

Zainteresowanie inwestorów indywidualnych funduszami deklarującymi włączenie analizy ESG do procesu inwestycyjnego zauważalnie rośnie, natomiast wciąż pozostaje stosunkowo niskie na tle sprzedaży wszystkich funduszy inwestycyjnych.

 

10 marca 2021 r. zaczęło obowiązywać unijne rozporządzenie SFDR 2019/2088 wymagające raportowania ESG przez instytucje finansowe.

Dla branży TFI to bardzo ważna zmiana, wymusiła bowiem przyporządkowanie zarządzanych funduszy inwestycyjnych do jednej z kategorii precyzyjnie określonych w rozporządzeniu, co w praktyce powinno zwiększyć transparentność produktową oraz ochronę inwestorów przed ryzykiem tzw. greenwashingu. TFI nie będą mogły promować jako "odpowiedzialnych" czy "zielonych" funduszy, które takie w istocie nie są.

 

SFDR sankcjonuje podejście do analizy ESG, które w NN Investment Partners funkcjonuje od lat, sprowadzające się do różnicowania strategii inwestycyjnych funduszy ze względu na to, jak głęboko włączają analizę ESG do procesu inwestycyjnego.

 

I tak na przykład fundusze włączające analizę ESG do procesu inwestycyjnego w podstawowym zakresie, czyli - używając języka SFDR - "integrujące czynniki ryzyka dla zrównoważonego rozwoju", są zdefiniowane w art. 6 SFDR. Fundusze głębiej włączające analizę ESG do procesu inwestycyjnego, czyli "promujące aspekty środowiskowe i społeczne", definiuje art. 8 SFDR. Zaś fundusze "mające na celu zrównoważone inwestycje", czyli najgłębiej integrujące ESG, są ujęte w ramy art. 9. Informacje o przyporządkowaniu poszczególnych fundusz NN do odpowiednich artykułów SFDR przedstawiliśmy tu: Zrównoważony rozwój | NN Investment Partners TFI (nntfi.pl)

 

W NN Investment Partners TFI analogiczny podział jest wpisany w Politykę odpowiedzialnego inwestowania, w której fundusze zostały podzielone na: "integrujące" - integrują ryzyka związane z ESG (odpowiadają art. 6 SFDR), "promujące" - promują aspekty środowiskowe lub społeczne (art. 8 SFDR) oraz "wywierające wpływ" - mają na celu zrównoważone inwestycje (art. 9 SFDR). Cieszymy się, że Unia Europejska przyjęła ramy dla inwestycji w zrównoważony rozwój odzwierciedlające podejście, które w NN Investment Partners zostało wypracowane przez lata doświadczeń w odpowiedzialnym inwestowaniu.

 

W tym miejscu warto podkreślić, że od 10 marca instytucje zarządzające aktywami muszą stosować SFDR, jednak sama regulacja rozkłada w czasie jej etapy kompleksowego zastosowania. Tzw. regulacyjne standardy techniczne (RTS - Regulatory Technical Standards) będące kolejnym poziomem implementacyjnym stworzą dopiero ujednolicone dla wszystkich podmiotów ramy oceny czynników ryzyka związanych ze zrównoważonym rozwojem oraz bazę do raportowania. Niestety w zakresie raportowania informacji niefinansowych, podmioty rynku kapitałowego podlegające SFDR będą musiały opierać się na danych dostarczanych od emitentów, którzy nie mają prawnego obowiązku stosowania tych standardów informacyjnych. W praktyce więc, na tym etapie wdrożenia rozporządzenia SFDR, uczestnicy funduszy inwestycyjnych nie dowiedzą się jeszcze od TFI w jakim stopniu spółki giełdowe i inni emitenci instrumentów finansowych, trafiających do portfeli funduszy, podchodzą do zrównoważonego rozwoju. Również po pojawieniu się standardów technicznych, ujawnianie takich danych będzie procesem rozłożonym w czasie, ponieważ prawodawca unijny prawdopodobnie założył, że poziom transparentności emitentów poszukających kapitału na rynku finansowym będzie wzrastał naturalnie jako wymuszany przez dostawców kapitału, czyli np. fundusze inwestycyjne. Niemniej jednak ten pierwszy krok w dobrym kierunku został już zrobiony.

 

Na podstawie odpowiedzi dla Katarzyny Kucharczyk, wykorzystanych w artykule pt. „Inwestycje z ludzką twarzą”, opublikowanym 26.03.2021 r. w „Rzeczpospolitej” i dostępnym pod tym linkiem.

janek

Joanna Ałasa

Starsza analityczka

W sekcji „Finanse po godzinach” otwieramy przed Tobą świat finansów. Nie używamy tutaj trudnego języka, ponieważ staramy się, by nasze treści były zrozumiałe dla każdego – nie tylko dla znawców. Nad treściami czuwa zespół specjalistów – od ekspertów, poprzez autorów i blogerów, aż po redaktorów. Wspólnie staramy się, żeby każdy wpis i każdy artykuł był po brzegi wypełniony użytecznymi informacjami.