07.07.2016
Rozmowy o pieniądzach – jaki masz do nich stosunek? W kręgu moich znajomych dyskutujemy o tym swobodnie – wysokość zarobków nie jest dla nikogo tajemnicą, dzielimy się również pomysłami i metodami na ich pomnażanie. Jestem zdania, że doświadczeniem trzeba się dzielić, zresztą na wymianie poglądów zyskują obie strony. Tak jak ostatnio, kiedy okazało się, że jeden z moich znajomych do inwestowania podszedł zbyt radośnie.
Znajomego nazwijmy Markiem – nie jest to jego prawdziwie imię, ale i tak już się od nas nasłuchał, więc oszczędzę mu chociaż tego;) Otóż Marek miał sporo szczęścia – los go rozpieszczał, więc na jego koncie dzięki inwestycjom zdecydowanie więcej pieniędzy przybywało, niż ubywało. Taki stan rzeczy rozleniwia – nie motywuje do poszukiwania nowych sposobów, nowych dróg, alternatywnych metod inwestycyjnych. W tę pułapkę wpadł również nasz Marek. Co było jego podstawowym błędem? Nie dywersyfikował swojego portfela inwestycyjnego.
To, że nie powinieneś inwestować wszystkich swoich oszczędności w jedno przedsięwzięcie gospodarcze – i to niezależnie od jego formy – wydaje się być czymś oczywistym. Takie działanie jest obciążone znacznym ryzykiem i w skrajnym przypadku może doprowadzić do całkowitego bankructwa. Nie inaczej jest w przypadku funduszy inwestycyjnych, którymi się dzisiaj wspólnie zajmiemy. Nie wiedział o tym Marek, mimo że do pewnego momentu szło mu z inwestowaniem całkiem dobrze. Dlatego napiszę dzisiaj o kwestii dywersyfikacji portfela inwestycyjnego, czyli prościej mówiąc – o jego zróżnicowaniu, szczególnie w okresie koniunktury gospodarczej. Dywersyfikacja pozwoli Ci na dobór różnych inwestycji do Twojego portfela, co umożliwi znaczne ograniczenie ryzyka utraty części środków.
Jaki jest wpływ różnorodności portfela inwestycyjnego na rozkład ryzyka?
Zacznijmy od początku. Z czym dokładnie wiąże się dywersyfikacja portfela inwestycyjnego? W przypadku inwestycji w fundusze oznacza taki skład Twojego portfela inwestycyjnego, który zapewni Ci znaczną różnorodność funduszy (np. znajdą się w nim zarówno bardziej ryzykowne fundusze lokujące pieniądze w akcje, jak również stabilne fundusze pieniężne). Celem tak zbudowanego portfela przez inwestora jest rozłożenie ryzyka inwestycyjnego pomiędzy różnorodne klasy aktywów i minimalizacja potencjalnych strat, które mogą nastąpić w wyniku np. niesprzyjającej sytuacji w pewnym sektorze gospodarki. Dzięki temu potencjalne spadki w funduszach bardziej ryzykownych mogą być rekompensowane wzrostami tych bardziej stabilnych. Nie jest to jednak jedyny sposób dywersyfikacji – o pozostałych przeczytasz w dalszej części tekstu.
To właśnie te argumenty są najczęściej podawane jako odpowiedź na pytanie: dlaczego powinieneś różnicować portfel inwestycyjny funduszy, zamiast koncentrować się tylko na jednym z nich. To trochę jak z grą w piłkę nożną – kiedy napastnika poniesie fantazja, zdecyduje się na ryzykowne zagranie i straci piłkę, w odwodzie są jego bardziej rozważni koledzy z pomocy lub obrony, których zadaniem jest przejąć futbolówkę i zminimalizować ryzyko utraty gola ;)
Co właściwie oferują fundusze inwestycyjne?
No właśnie, z czego możesz wybierać? Żebyś mógł optymalnie zarządzać swoim kapitałem, TFI oferują Ci bardzo zróżnicowaną ofertę pod kątem składu portfela inwestycyjnego.
Jakie fundusze możesz dobierać do swojego portfela? W literaturze możesz spotkać kilka kryteriów klasyfikacji funduszy inwestycyjnych. Bardzo popularny podział dotyczy kryterium prawnego i obejmuje: fundusze inwestycyjne otwarte (FIO) oraz alternatywne fundusze inwestycyjne (AFI), w ramach których, wyróżnia się specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte (SFIO) oraz fundusze inwestycyjne zamknięte (FIZ).
Jednak z punktu widzenia inwestora najbardziej użyteczny jest podział wedle kryterium stosowanej przez fundusz polityki inwestycyjnej. Znajdziesz tutaj fundusze bezpieczne, mieszane (hybrydowe) oraz fundusze agresywne. Pośród funduszy bezpiecznych możesz zdecydować się na fundusze gotówkowe i rynku pieniężnego (lokujące środki m.in. bony skarbowe i pieniężne, lokaty bankowe i inne bankowe papiery wartościowe, instrumenty dłużne itp.), a także fundusze dłużne (lokujące środku przede wszystkim w obligacje skarbowe, komunalne oraz obligacje emitowane przez przedsiębiorstwa). Fundusze mieszane z kolei inwestują zarówno w akcje, jak i papiery dłużne (głównie obligacje).
Natomiast większość portfela inwestycyjnego funduszy agresywnych stanowią akcje. To one jednak są obciążone największym ryzykiem. Jak widzisz zatem, w każdej kolejnej grupie masz do czynienia z coraz większym ryzykiem inwestycyjnym, ale i coraz większym oczekiwanym zyskiem.
W co powinieneś lokować pieniądze, jeśli nie masz doświadczenia?
No dobrze, odpowiedzmy sobie na pytanie: jak powinieneś dywersyfikować portfel, jeśli nie zdobyłeś jeszcze odpowiedniego doświadczenia? Jeśli Twoje doświadczenie w inwestowaniu jest nikłe (a na początku zawsze tak jest), to powinieneś kupować jednostki funduszy bezpiecznych. Mają one w swoich portfelach klasy aktywów o znacznie niższej kategorii ryzyka.
Co jeszcze robią fundusze?
Portfele inwestycyjne funduszy dywersyfikowane są na różne sposoby (ale tylko w zakresie, na jaki pozwala polityka inwestycyjna konkretnego funduszu) – o podstawowych kierunkach opowiedziałem Ci powyżej. Warto na koniec wspomnieć o tzw. dywersyfikacji geograficznej oraz sektorowej. Fundusze nie tylko nabywają instrumenty finansowe różnych przedsiębiorstw krajowych, ale też inwestują na rynkach zagranicznych. Ten rodzaj dywersyfikacji nazywamy właśnie geograficzną.
Doświadczeni fachowcy – obok dywersyfikacji geograficznej – wprowadzają do portfeli także dywersyfikację branżową. Pozwala ona znacznie ograniczyć straty w przypadku, gdy jedną z branż dotknie globalny kryzys.
Podobnie wygląda inwestowanie w firmy o różnej wielkości. Różnie układają się ich dochody, związane także z sytuacją państwa, w którym mają swoje placówki. Gigantyczne korporacje mogą tracić na znaczeniu, a małe, lokalne firmy zyskiwać przewagę na rynku – może być również na odwrót. Dlatego zarządzający funduszami nie skupiają się jedynie na tych największych przedsiębiorstwach.
Nie bądź Markiem!
Wydźwięk powyższego śródtytułu może nie poraża oryginalnością, ale trafia w punkt;) Rynek finansowy oferuje obecnie tyle możliwości, że po prostu nierozsądnie jest z tego nie korzystać. Jeśli powiedziałeś A i zacząłeś inwestować, powinieneś powiedzieć również B i optymalizować sposoby na pomnażanie kapitału.
Pamiętaj, że hossa i bessa są trochę jak potencjalne kryzysy w przedsiębiorstwach. Tam nie pyta się „czy”, lecz „kiedy”. W trakcie względnego spokoju firmy przygotowują się na nie, by w momencie wybuchu dobrze wiedzieć, co należy zrobić. Warto przejąć ten sposób działania – kiedy jest dobrze zacząć przygotowywać się na sytuację, w której coś zadzieje się nie do końca po Twojej myśli. Tego nie zrobił Marek i słono za to zapłacił, w dodatku z własnej kieszeni.
Podsumowując – podstawową korzyścią z dywersyfikacji portfela jest ograniczenie ryzyka inwestycyjnego. To, w jakim stopniu i przy użyciu jakich metod zależy od Twoich indywidualnych preferencji oraz poziomu wtajemniczenia. Niezależnie jednak od ulubionych kierunków inwestycyjnych i akceptacji poziomu ryzyka, nigdy nie powinieneś inwestować tylko w jednym miejscu.