Wojciech Kiermacz
Specjalista ds. komunikacji inwestycyjnej i kontentu
Ubiegły rok minął pod znakiem wysokiej inflacji i podwyżek stóp procentowych niemal wszystkich głównych banków centralnych na świecie. To niekorzystnie wpływało na obligacje i fundusze obligacji. Co dalej?
Wielu klientów z zaskoczeniem przyjęło fakt, że inwestowanie w fundusze obligacji może wiązać się ze stratą, ale tak może się stać, gdy jesteśmy w cyklu szybkich podwyżek stóp procentowych i wyjdziemy z inwestycji w nieodpowiednim momencie.
Teraz szczyt inflacji w Polsce prawdopodobnie jest tuż przed nami. To oznacza, że cykl gwałtownych podwyżek stóp, które szkodziły notowaniom obligacji, najprawdopodobniej już się zakończył.
W portfelach funduszy pracują obligacje o znacznie wyższych rentownościach niż jeszcze rok temu. Ryzyko, że rynkowe stopy procentowe będą dalej rosnąć, wyraźnie zmalało. Jednocześnie nie należy spodziewać się szybkiego spadku rentowności. Choć gospodarka spowalnia, pierwsze obniżki stóp NBP możemy najwcześniej zobaczyć dopiero pod koniec tego roku.
To jest środowisko, które powinno wspierać notowania obligacji i funduszy, które w nie inwestują.
W tym roku rentowności obligacji będą podlegać wahaniom rynkowym, jednak pozostaną na podwyższonych poziomach. Tu przewagę nad kupnem obligacji będą mieli aktywni inwestorzy, na bieżąco analizujący rynek, gdyż będą mogli efektywniej wykorzystać te wahania.
Argumenty za obligacjami
Argumenty przeciw obligacjom
Rentowności obligacji w portfelach funduszy są teraz wysokie i w najbliższym czasie powinny takie pozostać | Może się okazać, że największe banki centralne na świecie są w błędzie, inflacja wymyka się spod kontroli i potrzebne są dalsze podwyżki stóp procentowych |
Może się okazać, że największe banki centralne na świecie są w błędzie, inflacja wymyka się spod kontroli i potrzebne są dalsze podwyżki stóp procentowych | Inwestorzy mogą być rozczarowani tempem spadku inflacji, co przełoży się na wahania cen obligacji, zwłaszcza tych o dłuższym terminie do wykupu |
W cenach obligacji uwzględnionych jest już wiele negatywnych czynników. Pojawienie się pozytywnych, lub choćby słabnięcie tych negatywnych, powinno wspierać notowania. | Lokalnym czynnikiem ryzyka jest rok wyborczy. Zbyt duże wydatki publiczne mogą oddalić wizję luzowania polityki pieniężnej NBP |
Dodatkowych stóp zwrotu zarządzający funduszami mogą szukać na tych rynkach wschodzących, w których stopy procentowe przewyższają inflację |
Naszym zdaniem:
Spodziewając się zmienności warto zwrócić uwagę na fundusze obligacji z krótkim zalecanym minimalnym horyzontem inwestycyjnym.
Takie, które inwestują w krótkoterminowe obligacje skarbowe, zwłaszcza zmiennokuponowe.
Fundusze o elastycznej polityce mogą być uzupełnieniem zdywersyfikowanego portfela długoterminowego.
Dowiedz się więcej o naszych funduszach obligacji tutaj
Podziel się:
Specjalista ds. komunikacji inwestycyjnej i kontentu